Spodobało Ci się?
Czas na następne piłkarskie starcie reprezentacji Polski z mistrzami świata w piłce nożnej. Trudno przeoczyć fakt, że w przeciągu ostatnich lat drużyna z Niemiec zazwyczaj wygrywa w tych spotkaniach. A jako, że piłka nożna jest naszym narodowym spotem, wszyscy chcemy wygrać, choć wiemy, że będzie ciężko. Dlatego twórcy bloga Make Life Harder napisali list otwarty do Boga . Ten satyryczny wpis szybko zyskuje popularność w sieci. Co w nim znajdziemy?
Autorzy listu zwracają uwagę na to, że Bóg jakoby faworyzował naszych sąsiadów:
''Niestety, odkąd pamiętamy, mamy nieodparte wrażenie, że od zawsze miał Pan do Niemców słabość. Niemcy dostali Beethovena, my dostaliśmy Piotra Rubika. Kiedy w latach 90-tych niemieccy nastolatkowie zajadali się czekoladą z okienkiem, my suche bułki przegryzaliśmy rozczarowaniem w tubce.''
To powoduje oczywiste rozżalenie. Tym bardziej, że:
''A przecież tak bardzo się staramy. Postawiliśmy Jezusa w Świebodzinie, lewica nie weszła do sejmu i już nawet Nergal nie jest jurorem w The Voice of Poland.''
W związku z tym wszystkim autorzy mają jedną małą prośbę:
''Podsumowując, sądzimy, że dzisiejszy mecz byłby idealną okazją na gest dobrej woli z Pana strony. To nie musi być nic spektakularnego, nikt tu nie mówi, że zaraz Kapustka z przewrotki na 3:0 i Polska mistrzem świata.''
A w zamian mogą obiecać w imieniu wszystkich Polaków, że:
''[...] już nie będziemy dokuczać Terlikowskiemu i jeszcze dziś wieczorem po uroczystym odśpiewaniu barki wrzucimy Nergala do wulkanu.''
Myślicie, że to pomoże?
Całość listu znajdziecie tutaj:
Zgadzacie się z tymi obserwacjami?