O sprawie poinformował TVP.INFO. Wszystko wydarzyło się w południowo-zachodniej Rosji. Kilku kolegów urządziło sobie imprezę z alkoholem. Gdy się skończył, jeden z Rosjan wpadł na pomysł, jak zdobyć wódkę. Miał licencję pilota, postanowił więc "pożyczyć" rolniczą awionetkę, używaną do opryskiwania pól. Samolot zawadził o linię energetyczną. Gdy ratownicy przybyli na miejsce wypadku, zobaczyli szczątki awionetki. Pilot nie przeżył wypadku.