Codziennie widzicie je pod swoimi nogami, ale czy zastanawialiście się dlaczego włazy studzienek są prawie zawsze okrągłe? Przechodzimy nad nimi do porządku codziennego. Dosłownie i w przenośni. Pewnie dlatego pytanie o ich
kształt zadawano w trakcie rekrutacji do firmy Billa Gatesa. Bo możliwych odpowiedzi na to pytanie jest więcej niż jedna. Składa się na to kilka okoliczności.
Po pierwsze, włazy te są po prostu ciężkie. Dzięki okrągłemu kształtowi łatwiej je transportować - można je przecież przetoczyć od miejsa do miejsca. A skoro w dodatku nie mają żadnych boków, które by zawadzały, łatwiej je odłożyć na miejsce po tym, jak zostaną zdjęte. Co więcej, taki kształt najlepiej znosi kompresję (naciski) gleby wokół niego. Mają też mniejszą powierzchnię niż włazy trójkątne czy prostokątne, a to oznacza, że są po prostu tańsze.
fot. Nino Barbieri - Own work, CC BY-SA 2.5, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1779559
Ale najważniejszym chyba powodem jest to, że okrągły właz nie może wpaść do środka studzienki czy kanału. Wokół dziury w ziemi przecież znajduje się obręcz mająca podtrzymywać właz. Niezależnie od tego w jakiej pozycji go się ustawi, i tak będzie większy od otworu kanału. W przeciwnieństwie do prostokątnych i kwadratowych włazów, które po położeniu pod odpowiednim kątem mogą wpaść do otworu w ziemi, który mają zakrywać.
Jak widać odpowiedzi na to pytanie jest kilka. A zadajacy je na rozmowie o pracę pracodawcy traktowali je jako swego rodzaju test psychologiczny. Chcieli po prostu sprawdzić, jak kandydat zmierzy się z pytaniem z więcej niż jedną dobrą odpowiedzią i czy jest w stanie podejść do zagadnienia w twórczy sposób.
fot. ???? - Own work, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=37663753