Woda w basenie na olimpiadzie zmieniła kolor. Podejrzani? Glony i... mocz zawodników!

W sieci pojawiło się kilka teorii, próbujących wyjaśnić zagadkę zielonej wody w basenie olimpijskim.

Z dnia na dzień, woda w basenie olimpijskim w Rio de Janeiro zmieniła kolor. Z niebieskiego stała się zgniłozielona. Zdziwieni sportowcy i kibice zaczęli wrzucać do sieci zdjęcia. Oto post, jaki zamieścił Tom Daley, dwukrotny medalista olimpijski w skokach do wody:

Dziennikarz sportowy z gazety "The Times" zamieścił na Twitterze wpis o wodzie, która miała taki kolor, że zawodniczka nie widziała w niej swojej partnerki podczas rozgrywanej na tym basenie konkurencji synchronicznych skoków do wody. 

Kibice robili zdjęcia z trybun:

To zdjęcie pokazuje niesamowitą różnicę koloru wody w basenie.

W sieci zaroiło  się od pomysłów, co mogło spowodować zmianę koloru wody. Jedna z teorii mówi, że to glony. Ale z nimi powinien sobie poradzić chlor używany do odkażania wody.

Druga - że to utleniona miedź. Na dowód przywoływana jest... Statua Wolności w Nowym Jorku, która pod wpływem deszczu i fal też zmieniła kolor na zielony. Ale skąd mogła wziąć się miedź w basenie olimpijskim? Czyżby skorodowała jakaś rura?

Jest jeszcze teoria, że to... mocz zawodników spowodował zmianę koloru wody. Ale to musiałyby być wielkie ilości bardzo, bardzo żółtego moczu, żeby niebieska woda zmieniła się w zieloną - pisze vox.com.

Organizatorzy igrzysk w Rio na razie nie podali oficjalnego wytłumaczenia tej sytuacji. Na razie podana została jedynie informacja, że woda jest bezpieczna dla zawodników:

A teraz zobacz ten film:
Kot, szympans czy papuga: kto z nich jest lepszym tancerzem?