W poniedziałek 15 sierpnia dyżurny monitoringu miejskiego w Chełmie zauważył, że coś dziwnego dzieje się z wodą w fontannie miejskiej. Pieniła się. Niedaleko stali podejrzanie zachowujący się ludzie. Wezwał więc na miejsce policję.
Fontanna miejska w Chełmie fot. Komenda Wojewódzka Policji | Lubelska Policja
Policjanci złapali na gorącym uczynku dwóch młodych mężczyzn w wieku 19 i 21 lat. Byli pod wpływem alkoholu. Jak się okazało, kupili wcześniej szampon do włosów i wlali go do fontanny, żeby woda zaczęła się pienić. Osiągnęli, co chcieli, ale teraz poniosą poważne konsekwencje swojego wybryku.
Ta fantazja kosztowała ich do tej pory 700 złotych - na tyle bowiem wyceniono straty spowodowane przez żarcik. Ponadto usłyszeli też zarzuty - informuje w swoim komunikacie lubelska policja. Uszkodzenie mienia jest zagrożone karą pozbawienia wolności do5 lat. Ta piana chyba nie była tego warta...