Wielbicieli sieci IKEA nie brakuje na całym świecie. Bo jak tu nie lubić miejsca pełnego wygodnych łóżek i foteli? Czasem aż trudno stamtąd wyjść!
A zastanawialiście się kiedyś, jakby to było, gdybyście zostali tam na noc? Dwóch przyjaciół z Belgii - Florian Van Hecke i Bram Geirnaert - postanowili to sprawdzić i przy okazji nakręcili o tym film.
Jak tego dokonali? Poszli do sklepu za dnia i zachowywali się jak wszyscy inni klienci. Zjedli klopsiki i chodzili po ekspozycji. A kiedy nikt nie patrzył, niepostrzeżenie wślizgnęli się do szafy. A potem cierpliwie czekali. Chłopcy spędzili w ukryciu 3 godziny. O północy wyszli z kryjówki.
Co zobaczyli? Hala była oświetlona. I - co najlepsze – nie było tam żadnych ochroniarzy! Wtedy młodzieńcy zaczęli się bawić. Skakali po łóżkach, czytali sobie bajki i dyskutowali o tym, które z łóżek jest najwygodniejsze. Rano znowu schowali się w szafie i równie niepostrzeżenie wyszli. Zobaczcie sami:
Niektórzy mają jednak wątpliwości co do tego, że nagranie jest ''prawdziwe''. Pod filmem pojawiły się komentarze, w których widzowie, zwracają uwagę, że w nocy sklepu bez wątpienia pilnują przecież ochroniarze.
Inni twierdzą, że cały film może być zaplanowaną akcją marketingową. Dlaczego? Bo niedawno wyszedł nowy katalog sklepu.
Sami autorzy tłumaczą, że uwielbiają przesuwać granice i chodzi im głównie o zbieranie doświadczeń oraz wspomnień. W tydzień film z ich przygodą wyświetlono już ponad milion razy.
A Wy chcielibyście zrobić coś podobnego?