"Wybrałem się na wycieczkę po plaży i przywitał mnie taki widok" - tak pan Jarosław opisuje na Facebooku obrazek, jaki zastał w okolicach Łeby. Na piasku leżały tysiące białych brył, nawet wielkości stopy, które do złudzenia przypominały lód.
Okazuje się jednak, że to, co zaobserwował pan Jarosław, to nie lód, lecz parafina. Jak dowiedział się TVN24.pl, substancja znalazła się na polskich plażach po tym, jak któryś ze statków "otworzył i wypłukał zbiorniki".
Silne sztormy, które miały miejsce w ostatnich dniach, doprowadziły z kolei do tego, że parafina wylądowała na plażach. Mimo że nie jest to substancja zagrażająca zdrowiu, na odcinku około 7 kilometrów już ruszyło wielkie sprzątanie.
A TERAZ ZOBACZ:
Zima to niebezpieczny okres dla kierowców. Czy wiesz jak przygotować do niego swój samochód?