Ten mężczyzna pokazał, do czego zdolne są piranie. Wsadził do wody głowę byka i wtedy się zaczęło

Uprzedzamy, żerujące piranie to widok tylko dla osób z mocnymi nerwami.

Rybak z Wenezueli zademonstrował, jak wygląda atak piranii. Mężczyzna wsadził do wody obciętą głowę byka z resztkami mięsa. Drapieżne ryby wyczuły krew błyskawicznie i rzuciły się na swoją zdobycz bez żadnej litości. Z morderczą skutecznością zaczęły rozszarpywać swoją ofiarę kawałek po kawałku.

Żeby pokazać, jakie tempo mają te drapieżniki, mężczyzna wkładał i wyjmował głowę z wody. Naszym zdaniem wykazał się przy tym dużą odwagą. Tutaj możecie zobaczyć nagranie:

 

Nic dziwnego, że ten film odtworzono setki tysięcy razy. Robi istotnie piorunujące wrażenie.

Piranie są wszystkożernymi rybami słodkowodnymi. To bardzo niebezpieczny i agresywny gatunek, który człowieka również by nie oszczędził. Mają dobrze uzębione, bardzo masywne i umięśnione szczęki.

Ich zęby są trójkątne i ukryte za grubymi wargami. Ofiarę atakują w gromadzie. Rozcinają jej ciało zębami i odrywają po kawałeczku - potrafią zjeść także płetwy i łuski. Wystarczy im kilka minut, żeby zostały z ofiary same kości. Są zdolne zaatakować wszystko bez wyjątku - również człowieka. Występują najczęściej we wschodniej Brazylii.

Patrząc na to nagranie rozumiemy, dlaczego piranie są uważane za bezwzględne drapieżniki.

 A TERAZ ZOBACZ:
Wybrali się nurkować u wybrzeży wysp Saba. Wtedy zobaczyli tam tę zjawiskową rybę