Do zdarzenia doszło po godzinie 15. Na miejsce przyjechali policjanci z wydziału patrolowo-interwencyjnego z wolskiej komendy w Warszawie. Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, że 61-letni Artur S. wychodząc z tramwaju na przystanku, uderzył 9-letniego chłopca.
Pasażerowie natychmiast zareagowali i ujęli mężczyznę. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości zatrzymanego. Okazało się, że miał około promila alkoholu w organizmie.
61-latek w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzut naruszenia nietykalności cielesnej o charakterze chuligańskim.
Zobacz także: Korytarz ratunkowy jest przeznaczony dla karetek