Gimnazjalistki z Pomianowa wysłały pikantne zdjęcia nauczycielowi informatyki

Trzy uczennice gimnazjum w Pomianowie wysłały nauczycielowi swoje zdjęcia w bieliźnie. Sprawą zajęła się policja, a nauczyciel przez całą aferę wylądował w szpitalu z zawałem serca.

Autorkami zdjęć są 16-letnie uczennice gimnazjum w Pomianowie w województwie zachodniopomorskim. Jak podaje "Fakt", w miniony wtorek do dyrekcji szkoły przyszła jedna z uczennic. Zapłakana powiedziała, że jest obiektem drwin w szkole, po tym jak w internecie znalazła swoje zdjęcie w bieliźnie. Nastolatka dodała, że to samo zdjęcie wysłała nauczycielowi informatyki Krzysztofowi H.

Po rozmowie z dyrekcją do wysyłania pikantnych zdjęć przyznały się jeszcze dwie inne gimnazjalistki.

- Wyjaśniamy, co się stało. Mogę tylko zdradzić, że złożyliśmy zawiadomienia na policji o nieetycznym zachowaniu jednego z naszych nauczycieli względem uczennic - wyznaje w rozmowie z "Faktem" dyrektorka gimnazjum, Grażyna Mazur.

Portalowi o2.pl udało się potwierdzić informacje o wszczęciu śledztwa przez komendę powiatową w Białogardzie 

Gdy 58-letni informatyk dowiedział się, że sprawa zdjęć dotarła do policji, źle się poczuł i trafił do szpitala. Według "Faktu" miał dostać zawału.

Zobacz także: Kiedyś była zagorzałą przeciwniczką szczepień. Dziś apeluje do innych rodziców, aby szczepili swoje dzieci

Kiedyś była zagorzałą przeciwniczką szczepień. Dziś apeluje do innych rodziców, aby szczepili swoje dzieci

Więcej o: