Leśniczy Waldemar Sprysak z Leśnictwa Huta w Nadleśnictwie Biłgoraj przyłapał tego uroczego zwierzaka na porannej toalecie. Nagranie bardzo szybko zyskało dużą popularność na facebookowym profilu Nadleśnictwa, które uprzejmie nam je udostępniło.
Trzeba wiedzieć, że dla bobrów czyszczenie futerka jest bardzo ważne - przy okazji wygląda też rozbrajająco.
Zwierzęta te myją futro w bardzo charakterystyczny sposób. Kiedy wyjdą z kąpieli, siadają na brzegu albo w płytkiej wodzie. Strząsają nadmiar wody i siadają na zadku z ogonem podwiniętym pod siebie albo zarzuconym na bok. W tej pozycji zaczynają masować brzuch symetrycznym i powolnym ruchem obu łapek. Potem czesane są przedramiona, uda i nasada ogona.
A jak sobie radzą z okolicami oczu i kącikami warg? Czyszczą je pazurkiem pierwszego palca. Przy okazji prychają w łapy, co może przypominać nieco wycieranie nosa.
Z kolei do wyczesania reszty ciała używają rozdwojonego pazura drugiego palca tylnej stopy. Czasem pomagają im w tym inne bobry, najczęściej z rodziny - czytamy na stronie wlin.pl. Całość tych ablucji kończy się przygryzaniem futerka. W trakcie tej czynności wydają odgłosy, który można usłyszeć z odległości nawet kilku metrów.