Policjant z Siedlec przez telefon uratował życie dziewczynce. Wystarczyło, że dał ojcu dwie wskazówki

Spokój i opanowanie. Dzięki nim policjant z Siedlec uratował trzylatkę. I zrobił to przez telefon.

We wtorek ojciec 3-letniej dziewczynki zadzwonił na Komendę Miejską Policji w Siedlcach. Powiedział dyżurnemu, że jego córka czymś się zadławiła. Prosił o pomoc. St.asp. Krzysztof Nurzyński błyskawicznie zaczął instruować rozmówcę, jakie czynności ma wykonać. Spokojnie powiedział, aby trzymał dziecko głową w dół i klepał w plecy.

Jak podaje policja.pl, po chwili rozmowy ojciec poinformował dyżurnego, że 3-latka wypluła wydzielinę. Na miejsce i tak wezwano karetkę pogotowia. Po zbadaniu okazało się, że życiu i zdrowiu dziecka nie zagraża już niebezpieczeństwo. Najprawdopodobniej wcześniej zadławiło się własną śliną.

Policja podkreśla, że pan Krzysztof w ostatnim czasie uczestniczył w szkoleniu z zakresu udzielania pierwszej pomocy w ramach specjalistycznego doskonalenia zawodowego. Jak widać, dosyć szybko przyszło mu wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce.
 

A teraz zobacz: Korytarz ratunkowy jest przeznaczony dla karetek. Nie blokuj go, bo sam możesz kiedyś potrzebować pomocy

Korytarz ratunkowy jest przeznaczony dla karetek. Nie blokuj go, bo sam możesz kiedyś potrzebować pomocy

Więcej o: