Po raz pierwszy mieszkaniec Woli Uhruskiej podszedł do egzaminu na prawo jazdy w
Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Chełmie w 2013 roku. Oblał za pierwszym razem, ale nie załamał się i postanowił, że spróbuje ponownie. Jak podaje portal lublin112.pl, tylko w 2013 roku zaliczył aż 24 podejścia do teorii. Wszystkie zakończyły się wynikiem negatywnym.
Teoria okazała się nie do przejścia także rok później - oblał ją 31 razy. W 2015 roku skończył egzamin teoretyczny z wynikiem negatywnym 17 razy, a w 2016 roku 7 razy.
Na pewno nie można odmówić mu wytrwałości, bowiem od początku 2017 roku ponownie odwiedza WORD w Chełmie. Według portalu lublin112pl, w tym roku czterokrotnie nie udało mu się zdobyć upragnionych 68 punktów. To znaczy, że w tym momencie ma na swoim koncie 83 oblane egzaminy na prawo jazdy.
Dyrektor WORD w Chełmie potwierdził, że to bez wątpienia najtrwalszy kursant w historii ośrodka. - Może on okazać się świetnym kierowcą, oczywiście gdy już uda mu się zdać część teoretyczną - mówi Sławomir Niepogoda w rozmowie z portalem lublin112.pl.
Zobacz także: Karetka pędzi przez Sosnowiec, a tu potężny korek. Brawo kierowcy! Tak ratuje się ludzkie życie