23 kwietnia po godz. 23:00 na komendę policji w Lublinie zadzwonił 28-letni mężczyzna. Poinformował dyżurnego, że otrzymał od nieznanego numeru niepokojącego sms. Jak podaje lubelska policja, z treści wynikało, że nadawca ma zamiar popełnić samobójstwo i że to nie są żarty i nikt mu nie pomoże.
Policjanci z Lublina szybko ustalili, kto jest właścicielem numeru, z którego wysłano sms. Okazało się, że należy do mieszkańca województwa lubuskiego. Mężczyzny nie było jednak w domu. Jego rodzina powiedziała policjantom, że przebywa aktualnie w województwie wielkopolskim.
Skierowani do działań policjanci z KPP w Wolsztynie odnaleźli nadawcę sms-a. Okazał się nim 21-letni mężczyzna. Na pomoc wezwano kartkę pogotowia, bowiem niedoszły samobójca miał na ciele okaleczenia.
Zobacz także: Dzięki przyjaźni z kotem, autystyczna Iris zaczęła malować i kontaktować się z otoczeniem