We wtorek po południu funkcjonariusze zatrzymali auto marki bmw na krajowej ósemce, w miejscowości Kossaki Borowe. Kierowca jechał 242 km/h, gdy dopuszczalna prędkość w tamtym terenie to 100 km/h.
Jak podaje policja, mężczyzna nie był sam. W samochodzie znajdowała się także jego żona i dwójka małoletnich dzieci. 49-latek próbował wyjaśnić, że śpieszył się do domu. Na szczęście został zatrzymany do kontroli, odebrano mu prawo jazdy, a za taką nieodpowiedzialną jazdę stanie przed sądem.