Donald Trump i Melania Trump odwiedzają właśnie Izrael. Kiedy wysiedli razem z prezydenckiego samolotu i poszli przywitać się z państwem Netanyahu, Melania została odrobinę z tyłu za swoim mężem. Donald chciał wziąć ją za rękę, ale spotkała go dość jednoznaczna odmowa. Wszystko oczywiście nagrały kamery:
To nie pierwszy raz, kiedy Melania Trump dyskretnie reaguje na to, co robi jej mąż. Podpowiadała mu już, że podczas hymnu wypadałoby trzymać rękę na sercu.
A podczas jednego z przemówień, gdy mąż przestał na nią patrzeć, jej uśmiech zamienił się w niepokojący grymas: