Na granicy złapali gołębia. Gdy zobaczyli, co miał pod skrzydłami, osłupieli

Przemycanie narkotyków, to nie taka prosta sprawa. Na pewno trzeba być bardzo pomysłowym, żeby celnicy się nie zorientowali. A gdyby tak przekraczać granicę bez kontroli?

Gołębiarz z Iraku wpadł na pomysł, jak bezpiecznie przemycić narkotyki do Kuwejtu. Nielegalne substancje pakował do małego zawiniątka i przyczepiał je pod skrzydłami ptaka. 

Jednak Kuwejcki urząd nie dał się nabrać. Złapał gołębia, który miał na sobie 178 tabletek owiniętych wokół ciała. Ptak były dobrze wyszkolony, ale co ważne w ogóle nie rzucał się w oczy. Takie zwierzęta potrafią pokonywać duże odległości, nawet do ok. 100 mil. Dlatego są idealnym rozwiązaniem do przemycania narkotyków. 

Na dworze -20. Czarne BMW mknie drogą pod Łodzią. Nagle kierowca zauważył przed sobą zamarzającego liska

Więcej o: