Wesele Darii i Michała. Gdy mama panny młodej otwiera usta, wszyscy sięgają po chusteczki

Śluby są wyjątkowo wzruszające. W ich symbolice jest coś poruszającego, coś ponadczasowego. To moment, gdy rodzice oddają swoje dziecko i pozwalają mu zrobić krok w dorosłość, założyć własną rodzinę.

Na weselu Darii i Michała, który odbył się w Dzień Matki, nie zabrakło niezwykłych momentów. Mama panny młodej przygotowała dla swojej córki piękną niespodziankę. Zaśpiewała dla niej, wcześniej przygotowany i nagrany w studiu, utwór Moniki Urlik "Córeczko".

Na reakcję gości i pary młodej nie trzeba było długo czekać. Słowa piosenki mówią o relacji między mamą, a córką wkraczającą w dorosłość. Tego trzeba po prostu posłuchać, wzruszenie murowane. 

 

Inny nie znaczy gorszy. Toby urodził się z defektem, lecz kocha tak samo mocno, jak inne psy