Na filmie widać, jak jedna z kobiet składa reklamację. Oczywiście to celowy zabieg, który ma za zdanie odwrócić uwagę sprzedawczyni od dwóch klientek. Jedna z nich, ubrana w zieloną bluzkę, trzyma w rękach duży prezent. Jeśli się przyjrzyjcie, dostrzeżecie, że nie ma w nim tylnej ścianki. Dzięki temu trzecia złodziejka, stwarzając pozory, że przegląda ubrania, w rzeczywistości ładuje je do wnętrza pudełka.
Na szczęście właściciel sklepu był sprytniejszy - zainstalował monitoring i pokazał, jak działały złodziejki. Zobaczcie sami.
Gdyby nie kamera, prawdopodobnie właściciel poniósłby jeszcze większe straty.