Pożar w bloku na 5. piętrze. Ojciec stara się ratować rodzinę i wyrzuca dzieci z balkonu [WIDEO]

Dokładnie rok temu rodzina z rosyjskiego miasta Strunino przeżyła chwile grozy. W ich mieszkaniu na 5. piętrze wybuchł pożar. Jedyną drogą ewakuacji okazał się balkon.

Choć do zdarzenia doszło pod koniec maja 2016 roku, dopiero teraz film z ewakuacji rodziny trafił do internetu. Pożar wybuchł w domu Heleny i Vitaliego Balabanow. Razem z nimi w mieszkaniu na 5. piętrze byli 11-miesięczny syn i 3-letnia córka.

Pod blokiem zgromadził się tłum gapiów. Ponieważ karetka i straż były dopiero w drodze, przechodnie postanowili sami pomóc uwięzionej rodzinie. Zorganizowali koc i pościel i w ten sposób utworzyli prowizoryczną matę ratunkową. Ojciec rodziny musiał działać szybko. Zdecydował, że najpierw wyrzuci z balkonu niemowlę. Potem przyszła kolej na córkę. Sam skoczył na końcu. Wszyscy przeżyli.

 

Zmiana zaczyna się od ciebie. Nie bądź obojętny na cierpienie dzieci. Walcz z nierównością

Więcej o: