Ludzie mówią, że to cud w Korzeniewie. Kilka aut uszkodzonych, bmw rozerwane na pół

Trzy samochody zderzyły się na ul. Kwidzyńskiej w Korzeniewie. Cudem nikomu nic się nie stało.

W poniedziałek około godz. 20.50 policja powiatowa w Kwidzynie dostała zgłoszenie o wypadku. Na miejsce wysłano funkcjonariuszy i służby ratownicze. - Ze wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że 20-letni kwidzynianin jadący bmw w kierunku Korzeniewa, prawdopodobnie z nadmierną prędkością, wyprzedził volvo a następnie stracił panowanie nad pojazdem i na łuku, wypadł z drogi uderzając w przydrożne drzewo - informuje policja.

Dziennik Bałtycki podaje, że w efekcie zderzenia bmw dosłownie rozpadło się na dwie części. Kierowca volvo widząc co się dzieje, zaczął hamować. Nagły manewr spowodował, że w tył auta wjechał rozpędzony mercedes. W samochodzie jechało czterech pasażerów.

Zaskakujące jest to, że kierowca bmw wyszedł z wypadku cało. Do szpitala zabrano cztery osoby. Tylko jeden z pasażerów ma poważne obrażenia, reszta została wypisana do domu. Uczestników kolizji zbadano na obecność alkoholu, wszyscy byli trzeźwi.  

Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Sprawa trafi do sądu, który zdecyduje kto ponosi winę za wypadek. 

Dzięki internautom niewidoma dziewczynka mogła ujrzeć swoją mamę

Więcej o: