21-latek jechał ulicą i postanowił wyminąć matkę prowadzącą wózek. Dziennik Łódzki wyjaśnia, że rowerzysta niestety nie zachował odpowiedniej odległości. W wyniku uderzenia w bok, spacerówka wywróciła się i wypadło z niej niemowlę.
Dziecko natychmiast przetransportowano do szpitala. Po licznych badaniach lekarze stwierdzili, że jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Niemowlę z potłuczeniami wróciło do domu.
Natomiast nierozważny rowerzysta został ukarany mandatem karnym.