Leciała na swój ślub helikopterem. Nagle silne turbulencje i huk. A potem tylko cisza [WIDEO]

To miał być najszczęśliwszy dzień dla 32-letniej Brazylijki i niespodzianka dla jej narzeczonego. Jednak lot helikopterem, który pilotował jej brat, zakończył się tragicznie.

Do zdarzenia doszło w  grudniu 2016 roku. Rosemeire Silva Nascimento miała wziąć ślub z 34-letnim narzeczonym. Tej niedzieli, 4 grudnia, wszystko było zapięte na ostatni guzik. Brazylijka przygotowywała też niespodziankę dla gości.

Tylko nieliczni wiedzieli, że zamierza przylecieć na swój ślub helikopterem. Pilotem był jej brat, na pokładzie znajdowała się także fotograf, która była w 6. miesiącu ciąży. Jak podaje metro.co.uk, śmigłowiec miał wylądować na boisku w Sao Paulo. Przez mgłę była ograniczona widoczność. Doszło do tragedii - helikopter rozbił się w pobliskim lesie. Wszyscy zginęli.

Kilka miesięcy po tej tragedii do internetu trafiło nagranie z pokładu maszyny. Widać na nim przerażoną pannę młodą i jej brata. To jednocześnie ostatnie minuty ich życia.

 
Więcej o: