Widok ojca prowadzącego córkę do ślubu nie jest niczym nadzwyczajnym, zwłaszcza za granicami Polski. Jednak ta para z Norwegii postanowiła nieco urozmaicić ten zwyczaj.
Na początku ich spacer do ołtarza wygląda normalnie. Ale już po kilku pierwszych krokach okazuje się, że Maria trzyma w dłoni mikrofon. I zaczyna śpiewać utwór "You Raise Me Up", a potem dołącza do niej jej tata.
Nic dziwnego, że Ronny nie mógł powstrzymać łez.