W Potoku Górnym uratowali bociana. Po dwóch dniach wkroczyli sąsiedzi i zwierzę nie przeżyło

Teraz całą sprawą zajmie się prokuratura.

Młody bocian prawdopodobnie wypadł z gniazda w gminie Potok Górny (powiat biłgorajski). Natychmiast zajęli się nim okoliczni mieszkańcy. W poniedziałek jednak bocian wyszedł poza granicę tej posesji - informuje policja.

70-letnia sąsiadka próbowała przegnać bociana ze swojej posesji. Tak chciała się go pozbyć, że aż uderzyła go kijem. Potem do akcji wkroczył 36-letni sąsiad. Ten widząc ranne zwierzę, postanowił je dobić, a na sam koniec zakopać.

Pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Biłgoraju wyjaśniane są wszelkie okoliczności tego zdarzenia. Zarówno 70 latka jaki i jej 36 letni sąsiad odpowiedzą przed sądem.

To nagranie z wypadku pokazuje, dlaczego powinniśmy wozić dziecko w foteliku

Więcej o: