9-latek znika z podwórka. Szuka go cale Braniewo. Ślad prowadzi policję do kolegów dziecka

9-latek bawił się na podwórku i nie wrócił do domu o ustalonej godzinie. Późnym wieczorem zaniepokojona matka zawiadomiła policję.

Wczoraj około godziny 23.00 oficer dyżurny braniewskiej policji otrzymał informację od mieszkanki Braniewa, że jej syn nie wrócił do domu na noc. Kobieta widziała 9-latka ostatni raz około godziny 16:00, gdy bawił się na dworze. Spanikowana mama samodzielnie próbowała odnaleźć syna, niestety bezskutecznie. 

Jak informuje policja , mundurowi natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Ustalili jak wygląda chłopiec oraz z kim się najczęściej kontaktuje i spotyka. Mundurowi wstępnie wytypowali miejsca, w których dziecko lubi przebywać i potencjalnie mogło się w nich ukryć. W nocy ogłoszono alarm dla jednostki, a informację o poszukiwaniach przekazano do wszystkich policjantów będących na służbie. 

Finał poszukiwań na szczęście był pozytywny. Funkcjonariusze odnaleźli chłopca w domu jednego z jego kolegów. 9-latek poszedł tam nocować, a mamie kolegi powiedział, że rodzice mu pozwolili. Chłopiec został przekazany pod opiekę swojej rodziny.

Więcej o: