Bill Clinton jako nastolatek rozważał karierę muzyczną, jednak ostatecznie postanowił zostać politykiem. Być może wpływ na jego decyzję miało spotkanie z prezydentem Kennedym w Białym Domu, w którym uczestniczył jako członek delegacji młodzieżowej. Może już wtedy postanowił, że w przyszłości zostanie głową państwa?
Clinton był świetnym uczniem, ukończył stosunki międzynarodowe na Georgetown University w Waszyngtonie, był stypendystą Rhodesa w University College w Oksfordzie, wreszcie ukończył prawo na Uniwersytecie Yale, gdzie poznał swoją przyszłą żonę - Hillary Clinton.
Rządy Billa Clintona przypadły na lata 1993-2001 i towarzyszyło im wiele skandali. W 1995 roku w Białym Domu jako stażystka została zatrudniona Monica Lewinsky. Wkrótce między nią a prezydentem Clintonem nawiązał się romans. Skandal, nazywany w prasie "Monicagate" (od afery Watergate), wybuchł w 1998 roku, kiedy Lewinsky romansem z 42. Prezydentem USA pochwaliła się koleżance. Próbowano nawet usunąć go z urzędu prezydenta, wszczynając procedurę impeachmentu*, która ostatecznie zakończyła się niepowodzeniem.
Wszczęcie procedury nie jest jednak jednoznaczne z usunięciem z urzędu. Wyniki dochodzenia ogłaszane są na forum parlamentu i dopiero wtedy ten podejmuje decyzję, czy oskarżony zostanie odsunięty od władzy i pozbawiony immunitetu, czy nie. Próba usunięcia nie udała się, gdyż Clinton został uniewinniony przez głosowanie Senatu z 12 lutego 1999, stosunkiem 55 do 45 głosów.
*Impeachment oznacza procedurę postawienia osoby chronionej immunitetem w stan oskarżenia.
W Ameryce Clinton wzbudza nadal gorące reakcje - od miłości po nienawiść. Zdaniem zwolenników sprawnie poprowadził Amerykanów przez złotą dekadę lat 90., o której dziś w USA mówi się: lata niewinności. Zdaniem autora książki "Hillary i Bill Clintonowie" zarówno Bill jak i Hillary zostali zwerbowani jako agenci przez CIA jeszcze podczas studiów w Yale i są nimi do dziś. Zresztą już samo małżeństwo Billa Clintona i Hillary Rodham zostało przez te właśnie służby zaaranżowane. W sensie relacji między małżonkami jest podobno kompletnie nieudane, natomiast znakomicie dopasowane jeśli chodzi o osiąganie celów politycznych, do których zostali wyznaczeni.