Wypadek miał miejsce w piątek około południa. Jadąca Peugeotem 40-letnia mieszkanka powiatu chełmskiego najechała lewym kołem pojazdu na wysepkę rozdzielającą pasy na jezdni. W efekcie straciła panowanie nad kierownicą, jej auto przekoziołkowało i zatrzymało się na poboczu.
Jak informuje lubelska policja, autem podróżowała matka z trójką dzieci w wieku 3, 6 i 8 lat. Na szczęście wszystkim udało się opuścić pojazd o własnych siłach. Na miejsce niezwłocznie dojechała policja i straż pożarna oraz pogotowie ratunkowe, które odwiozło wszystkich poszkodowanych do szpitala w Chełmie na dalsze badania.
Policja prowadzi postępowanie mające na celu wyjaśnić szczegółowe okoliczności zdarzenia. Na razie nie wiadomo, dlaczego kierująca peugeotem zjechała ze swojego toru jazdy.