Chciała zamalować ciemną plamę na paznokciu. Kosmetyczka odmówiła i natychmiast wysłała ją do lekarza

Kosmetyczkę zaniepokoiło czarne, podłużne znamię na jednym z paznokci klientki. Jak się później okazało, zupełnie słusznie.

Lisa Harrison Williams, pracownica salonu kosmetycznego opisała na swoim Facebooku wstrząsającą sytuację. Pewnego dnia odwiedziła ją Jane. Klientce zależało na tym, aby dobrać na tyle ciemny lakier do paznokci, który zakryłby czarną plamę na kciuku.

Podłużne, biegnące wzdłuż paznokcia znamię zaniepokoiło Lisę. Ta poradziła klientce, aby jak najszybciej udała się do lekarza. Jak się okazało, słusznie. Specjalista wykrył u Jane. Kilka tygodni temu zjawiła się u mnie pani, która od lat odwiedzała salony zajmujące się pielęgnacją paznokci. Na jej paznokciu znajdował się ciemny, pionowy pasek. Usiadła, powiedziała, że potrzebuje ciemnego koloru, żeby go zakryć. Salony kosmetyczne "zdiagnozowały" ją na kilka różnych sposobów. Niektórzy twierdzili, że to brak wapnia. Inni, że to dziedziczne. Co najmniej jedna osoba powiedziała, że to blister krwi.

Okazało się jednak, że sytuacja jest znacznie poważniejsza:

To czerniak !!! Nie chciałam jej wystraszyć, ale powiedziałam, że musi natychmiast spotkać się ze swoim lekarzem! Zadzwoniła do mnie, aby powiedzieć, że miałam rację. To bardzo agresywny czerniak, który już rozprzestrzenił się na jej węzły chłonne. Prognozy lekarzy nie są dla niej pomyślne!

Lisa podzieliła się tą historią, aby stała się ona przestrogą dla innych osób. Nigdy nie należy lekceważyć nawet najmniejszych zmian w naszym organizmie i na naszym ciele. Jak się okazuje, mogą być objawem nawet najbardziej niebezpiecznej choroby.

Więcej o: