Pędził jak strzała przez Mazury. Na liczniku 140 km/h. Miał oryginalne wytłumaczenie

W środę policjanci z drogówki w Węgorzewie zatrzymali 31-latka, który jechał w terenie zabudowanym z prędkością 140 km/h. Jak się okazało, kierowca auta marki chrysler śpieszył się na bardzo ważne spotkanie.

Mundurowali zatrzymali 31-latka w miejscowości Kolonia Rybacka w środę wieczorem. Wykonany pomiar prędkości wykazał, że kierujący chryslerem poruszał się w terenie zabudowanym 140 km/h.  

Zatrzymanym okazał się mieszkaniec gminy Gołdap. Mężczyzna próbował uzasadnić swoją szaleńczą jadę. Jak podaje olsztyn.wyborcza.pl powiedział policjantom, że śpieszył się do ukochanej dziewczyny na spotkanie.

Powód nie przemówił do policjantów. Kierowca otrzymał mandat w wysokości 500 zł i 10 punktów karnych. Funkcjonariusze zatrzymali też jego prawo jazdy na okres trzech miesięcy.