Ojciec chciał, żeby syn grał w futbol, bo jest gruby. Ale on przyszedł do "Mam talent" i podbił serca kobiet

Oscar przyszedł do amerykańskiego "Mam talent", żeby pokazać wszystkim, co naprawdę mu w duszy gra.

Oscar Hernandez ma 34 lata, pochodzi z Arizony. Jego rodzice są z rozwiedzeni. Mężczyzna wziął udział w amerykańskim "Mam talent", bo jak sam powiedział, chciał pokazać, jaki jest naprawdę.

Przed występem wspomniał, że jako dziecko najbliżej był z babcią, która była tancerką. Oscar od dziecka marzył o występach na scenie, ale jego ojciec szybko wybił mu ten pomysł z głowy. Ponieważ chłopak zawsze miał nadwagę, tata namówił go, aby spróbował swoich sił w futbolu. Syn był posłuszny i zaczął uprawiać ten sport.

Ale przed występem w "Mam talent" przyznał, że to taniec jest jego miłością. Nie powiedział jednak jurorom, co będzie robił, dlatego zareagowali, tak jak publiczność: byli w totalnym szoku.

 

Występ Oscara, który udowodnił, że najważniejsze, to robić to, co się kocha, obejrzało już ponad 5 milionów widzów.