Jechał pociagiem przez Piekoszów. Zawiadomił służby, bo zobaczył wystające z rzeki koła

8 października w miejscowości Wierna Rzeka gm. Piekoszów doszło do tragicznego wypadku. Samochód osobowy dachował i wpadł do rzeki. Nie żyją dwie osoby.

Jak podaje tvn24.pl, kielecka straż pożarna dostała zgłoszenie o wypadku w niedzielę ok. godziny 13:00. - Zadzwonił pasażer przejeżdżającego nieopodal pociągu, ponieważ zauważył wystające z rzeki koła samochodu - informuje Paweł Ksel, rzecznik prasowy kieleckiej straży pożarnej.

Mundurowi wyciągnęli auto z rzeki. W środku znajdowały się trzy osoby, jedna z nich przeżyła. Według kieleckiej straży pożarnej, samochód osobowy marki golf zjechał z drogi i wpadł do rzeki. Wyciągnięty z pojazdu 33-latek siedział z tyłu auta i poinformował funkcjonariuszy, że podróżował z dwiema innymi osobami, które nadal są w środku. 

Poszkodowanego zabrało Lotnicze Pogotowie Ratunkowe i śmigłowcem przetransportowało do szpitala. Pozostałych dwóch pasażerów, to małżeństwo, które siedziało na przednich fotelach. Niestety nie udało się ich uratować. Policja bada teraz przyczyny i okoliczności zdarzenia.