Nagrał ze swojego okna pobliski diabelski młyn. Wiatr miotał ciężkimi wagonami jak balonami

Tajfun Lan, który w ostatnich dniach uderzył w Japonię, sprawił, że wagony diabelskiego młyna fruwały jak baloniki. Twitta z nagraniem "podano dalej" już ponad sto tysięcy razy.

Potężny tajfun, który przez kilka ostatnich dni nawiedzał Japonię, osiągnął maksymalną siłę 200 km/h. Potęgę wiatru zaobserwował jeden z użytkowników Twittera. Mieszkaniec dystryktu Chita, Shinji nagrał widok z okna. Co w nim zobaczył?

Szalejący wiatr sprawił, że wagony diabelskiego młyna w pobliskim wesołym miasteczku Minami-Chita zaczęły... fruwać. Kręciły się wokół podtrzymujących je prętów z zawrotną prędkością. 

Film nakręcony przez Shinji jest fascynujący i przerażający jednocześnie. Z jednej strony trudno oderwać wzrok od wprawionych w ruch elementów konstrukcji, z drugiej, wystarczy wyobrazić sobie, jak musiało to wyglądać z bliska. Dla porównania, każda gondola jednego z najsłynniejszych Diabelskich Młynów na świecie - brytyjskiego London Eye - waży aż 10 ton!

London EyeLondon Eye fot. Swgreed | Wikipedia | CC BY 3.0 |

Nagranie zamieszczone na Twitterze Shinji udostępniono już 112 tysięcy razy! Mamy jedynie nadzieję, że w gondolach nie znajdowali się wtedy ludzie i nikomu nie stała się krzywda. 

To samo zjawisko zarejestrował także inny użytkownik Twittera - @Kanta N. Jego film pokazuje ten sam diabelski młyn, jednak ujęty z innej perspektywy.

Mimo że na nagraniach nie zobaczymy jakich zniszczeń potrafią dokonać tajfuny, należy pamiętać, że są to bardzo niebezpieczne zjawiska. Wiatry w ich wnętrzu mogą osiągać prędkość nawet do 380km/h, a towarzyszące im burze powodować podtopienia. 

Stoi po kostki w wodzie, a wokół niego pływają... REKINY. Odważylibyście się na coś takiego?