Do dziwnego fenomenu doszło na walijskiej plaży w New Quay pod koniec października. Okoliczni mieszkańcy i pracownicy z pobliskiego delfinarium znajdują na brzegu morza o porankach zwłoki ośmiornic.
Jak się okazuje, co noc zwierzęta wychodzą grupami z wody i maszerują w stronę lądu. To raczej niespotykane zachowanie, często prowadzące do śmierci stworzeń.
Interweniować postanowili pracownicy SeaMôr Dolphin Watching Boat Trips New Quay, którzy co noc patrolują plaże. Kiedy znajdują jakąś ośmiornicę, która decyduje się na wycieczkę w głąb lądu, wrzucają ją z powrotem do wody.
Naturalnie trzeba uważać na macki ośmiornic, które nie są zadowolone, że ktoś je w ogóle dotyka. Dlatego warto zainwestować w rękawice ochronne.
Przedstawiciele zaobserwowanego gatunku mają żyć od roku do trzech lat, według zapewnień przedstawicieli SeaMor.
Nie jest do końca jasne, co powoduje samobójcze wycieczki na brzeg. Ale istnieje całkiem uzasadnione podejrzenie, że tak właśnie kończą sezon tarła, który przypada właśnie na jesień.