Prawie każdy widział "Titanica" Jamesa Camerona z 1997 roku nawet kilka razy. Z pewnością pamiętacie więc tę urocza dziewczynkę, która zagrała w scenie, w której Jack i Rose tańczą na części pokładu dla najbiedniejszych z podróżujących. Ta urocza istotka to Alex Owens-Sarno, która wcieliła się w postać Cory Cartmell.
Alex podczas nagrywania tych scen miała zaledwie 8 lat. Dziś, 20 lat po powstaniu kultowego filmu, jest piękną i dorosłą kobietą.
Mimo że lata minęły Alex nadal jest niesamowicie urocza. Niestety, choć dziewczyna bardzo interesuje się kinem i aktorstwem, nigdy więcej nie wystąpiła już w filmie.
Jednak lubi wracać do wspomnień, jakie zatrzymała podczas nagrywania filmu. W rozmowie z serwisem "Buzz Feed"Alex wspominała Leonardo DiCaprio, który skradł jej dziecięce serduszko:
Leonardo między scenami zamawiał dla mnie masło orzechowe i kanapki z galaretką.(...) Między scenami, tańczył wokół kamery próbując mnie rozśmieszyć
Też uważacie, że Alex wyrosła na piękną kobietę? Trudno w niej rozpoznać tę małą dziewczynkę.