O sprawie jako pierwszy poinformował portal faktykaliskie.pl. Tuż przed świętem zmarłych, 67-letnia mieszkanka Śląska wybrała się na rodzinne mogiły w Kaliszu. - Grób był źle zabezpieczony. Płyta pękła i ona wpadła do środka - mówi w rozmowie z portalem faktykaliskie.pl siostra poszkodowanej.
Na miejsce wezwano pogotowie, przyjechała też policja. 67-latce próbował pomóc mąż i pracownik kaliskiego cmentarza przy Rogatce, który przyniósł drabinę. Niestety starsza pani złamała nogę i trafiła do szpitala, gdzie przebywa do dziś.
Policjanci ustalili, że betonowy dół miał ponad 1,6 metra głębokości. Był źle zabezpieczony - kobieta stanęła na jednej z płyt, która zakrywała wykop. Faktykaliskie.pl poprosiły o komentarz administrację cmentarza. W odpowiedzi dziennikarze usłyszeli ,że wkrótce odkryta komora zostanie przykryta nową płytą betonową.
