Jak pod nosem samego prezesa dać pstryczek w nos "dobrej zmianie"? I jeszcze zrobić to tak, żeby nikt niczego nie zauważył? Odpowiedź na to pytanie zna niezawodny mistrz sucharów - Karol Strasburger.
W ostatnim wyemitowanym przez TVP2 odcinku Familiady starły się ze sobą dwie drużyny - Kociarze i Bezpieczniki. Jednym z pytań, które usłyszeli tego dnia było: "Co rano pomaga nam się obudzić?".
Drużyna Bezpieczników wytypowała cztery najwyżej punktowane odpowiedzi: budzik, kawa, prysznic i słońce. Nie udało im się jednak odgadnąć pozostałych dwóch i pytanie przeszło na Kociarzy. Ci po krótkiej naradzie postawili na odpowiedź "poranna gimnastyka" i dzięki temu wygrali rozgrywkę. Jednak na tablicy pozostała jedna nieodgadnięta odpowiedź.
Znany z niekoniecznie śmiesznych dowcipów Karol Strasburger sam podał poprawne rozwiązanie, opatrując je dość znaczącym komentarzem:
"Pod numerem szóstym to... radio. Gramy, no... wiadomości, przeważnie dobre, prawda. Teraz to są same dobre."
Czy to zamierzony komentarz do "dobrej zmiany" w mediach publicznych? Możliwe, tym bardziej, że od pewnego czasu zalewają nas kolejne informacje o dziennikarzach żegnających się z radiem publicznym i rewelacjach TVP.
Tylko w ostatnim tygodniu z radiową Trójką pożegnało się kilka kolejnych osób o czym przeczytać można między innymi TUTAJ. Zdaje się, że w tej sytuacji to całkiem zrozumiałe, że gracze nie pomyśleli o radiu.
Cały odcinek wraz z bezbłędnym komentarzem Karola Strasburgera zobaczyć można TUTAJ.
