Pewnego dnia mężczyzna usłyszał o akcji, jaką zorganizował salon fryzjerski Male Essentials. Zaczęli oferować pomoc osobom bezdomnym i zmieniać ich wygląd na lepszy. Luke udał się do salonu i poddał się odważnej metamorfozie.
Do tamtej chwili Luke bardziej odstraszał swoim wyglądem, aniżeli wzbudzał zaufanie. Długie zniszczone włosy, bujna zaniedbana broda. Kojarzący go mieszkańcy nadali mu przydomek "Jezus".
Na szczęście mężczyzna trafił w ręce fryzjerów o złotym sercu. Umyli mu głowę, zafundowali nową fryzurę i pozbyli się brody. Kiedy Luke spojrzał ponownie w lustro nie mógł uwierzyć, że to naprawdę on. Ta przemiana jest naprawdę wzruszająca.
Pamiętajmy o tym, aby pomagać potrzebującym. Bezdomni potrzebują pieniędzy, jedzenia, dachu nad głową. Ale nowy, świeży, schludny wygląd także jest ważny. To właśnie dzięki niemu mogą poczuć się pewniejsi siebie, a co za tym idzie - znaleźć pracę.