Dość fatalnie skończył się żart, który zrobili koledzy pewnego mężczyzny z Chin. Węgorz utknął w odbycie nieszczęśnika, po tym jak ryba została wrzucona za pasek jego spodni.
Śliska ryba wpełzła w jelito grube tak głęboko, że ofiarę dowcipu należało szybko wysłać na zabieg do szpitala. Tam na sali operacyjnej wyjęto zwierzę z organizmu mężczyzny, a w dodatku wszystko nagrano. Lekarz ujął węgorza w specjalne szczypce i powoli go wyciągnął. Co ciekawe, zwierzę zdawało się ciągle być żywe - podaje portal Metro.
Nagranie z sali operacyjnej w szpitalu w Yibin w południowo-wschodnich Chinach zaczęło krążyć po sieci. W istocie robi naprawdę piorunujące wrażenie.
Lekarze musieli użyć endoskopu, żeby znaleźć zwierzę w organizmie mężczyzny. Niestety, by go wyjąć, należało zrobić nacięcie. Teraz pacjent odpoczywa po zabiegu i nie przewiduje się, by miały czekać go bardziej poważne konsekwencje zdrowotne.
Pojawiają się też opinie, że węgorz znalazł się w odbycie mężczyzny, bo ten chciał zaspokoić się seksualnie- podaje Daily Mail. The Sun z kolei donosi, że być może jest to nagranie z zabiegu dokonanego na mężczyźnie, który za pomocą węgorza chciał się wyleczyć z zatwardzenia.
Ostatni przypadek miał również miejsce w Chinach, a pomysł na tego typu terapię został zasłyszany przez pacjenta gdzieś na ulicach jego rodzinnego miasta Guangzhou.
Węgorz ryżowy
Ryba, którą spotkał równie okrutny los, co i mężczyznę w którego jelicie tymczasowo zamieszkała, to węgorz ryżowy, który dokładnie nie jest węgorzem, a należy jedynie do rzędu szczelinokształtnych.
Węgorz ryżowy Haplochromis | DOmena Publiczna | Wikipedia
Jego ciało może osiągnąć długość nawet metra, ale zazwyczaj wynosi od 25 do 40 cm. Nie ma on płetw brzusznych, a jego szczeliny skrzelowe są zredukowane. Jego umaszczenie ma zapobiegać wypatrzeniu przez drapieżniki w ich środowisku naturalnym.
Węgorze ryżowe U.S. Geological Survey, Reston, VA, USA | Domena Publiczna | Wikipedia
Węgorze ryżowe mają malutkie zęby, dzięki którym gryzą inne ryby, insekty i małe zwierzęta wodne. Żerują najczęściej nocami, nic więc dziwnego, że węgorzowi nie przeszkadzał brak światła.
Zwierzęta te mają bardzo śliskie i silnie umięśnione ciała, które pozwalają im poruszać się nawet w gęstym błocie.
Szukasz czapki na zimę? Sprawdź nasze propozycje.
