Mówili na nią "Dzwonnik z Notre Dame'. Nie zraziła się i wzięła udział w odważnej sesji

22-latka od lat cierpi z powodu wady kręgosłupa. Mimo to zdecydowała się na taką sesję.

22-letnia Rebecca Dann z Wielkiej Brytanii od dzieciństwa cierpi z powodu wady kręgosłupa. Kiedy miała 4 lata lekarze planowali wykonać operację, która poprawiłaby jej stan. Jednak dziewczyna okazała się zbyt chuda i nikt nie chciał podjąć się operowania. Stwierdzono, że z wiekiem jej stan się poprawi. Tymczasem z każdym rokiem było co raz gorzej. Jako 9-latka zaczęła poruszać się na wózku inwalidzkim.

Do tego jej kifoza była na tyle widoczna, że dzieci w szkole nie szczędziły jej bolesnych przezwisk, jednym z najczęstszych był "Dzwonnik z Notre Dame".

Po latach dziewczyna postanowiła uwolnić nagromadzone emocje i wzięła udział w odważnej sesji zdjęciowej.

Chciała przez to pokazać, że niepełnosprawność jest tylko jej częścią, że za skrzywionym kręgosłupem kryje się prawdziwa, piękna, pełna pasji dziewczyna.