25 listopada policjanci z powiatu żnińskiego zatrzymali osobowego opla z trzyosobową rodziną w środku. Za kółkiem siedział 19-latek, pasażerami byli jego rodzice. Wszyscy wracali z rodzinnej imprezy.
Kontrola przebiegała bez większych zakłóceń, do momentu kiedy to w ruch poszedł alkomat. Mimo że było około godziny 13.30 19-letni kierowca miał we krwi niemal cały promil alkoholu. Jego rodzice w trakcie rozmowy z policjantami nie kryli zaskoczenia tą sytuacją, albowiem impreza zakończyła się kilkanaście godzin wcześniej.
Policjanci przystąpili dynamicznie do działań służbowych - 19-latek stracił prawo jazdy jeszcze tego samego dnia, a samochód trafił pod opiekę jego matki, która była trzeźwa.
Teraz wyłapanego w policyjnej akcji nastolatka czeka proces w sądzie i kara. Oprócz wysokiej grzywny grozi mu nawet kara dwóch lat więzienia - informuje policja.
Policja zwraca się z apelem do wszystkich kierowców, którzy planują jazdę autem nawet dzień po tym, jak spożyli alkohol. Jego stężenie może utrzymywać się we krwi bardzo długo i należy się bardzo dobrze zastanowić, zanim zacznie się prowadzić.
Coraz zimniej za oknem. Macie już ciepłe koce na długie wieczory? Jeśli nie, to sprawdźcie nasze propozycje.