Miał taką ochotę na sok, że nie zdążył się ubrać. Zrobił zakupy w Tesco w samych stringach i kaloszach

Pragnienie wygrało ze wstydem. Mężczyzna poszedł do Tesco po sok, ubrany jedynie w kalosze i skąpe gacie.

Czy byliście kiedyś tak spragnieni, że nie zdążyliście się ubrać, tylko czym prędzej udaliście się do sklepu? Dokładnie tak zrobił mieszkaniec Bury St Edmunds we wschodniej Anglii. W samych kaloszach i stringach udał się na zakupy w Tesco Express. Film z jego udziałem ma już ponad 104 tysiące wyświetleń.

Mieszkańcy Bury St Edmunds niezmiernie się zdziwili, kiedy w grudniowe przedpołudnie zauważyli mężczyznę zmierzającego do Tesco Ekspress. Nie byłoby w jego zachowaniu nic niepokojącego gdyby nie fakt, że miał na sobie jedynie stringi i kalosze, kiedy temperatura wynosiła -3 stopnie. Jak donosi edp24.co.uk, w niecodziennym stroju mijał kolejne witryny okolicznych sklepów.

Jedną z osób, która zauważyła mężczyznę była fryzjerka pobliskiego salonu.

Miał na sobie jedynie kalosze i skąpe stringi w paski. Szedł ulicą Horsecroft Road i zobaczyła go jedna z moich fryzjerek, która akurat strzygła klienta. Powiedziała, że widzi za oknem mężczyznę, który jest prawie nagi.  - relacjonuje właścicielka salonu fryzjerskiego, Julie Wiseman 

Jak opowiadają zdezorientowani świadkowie, mężczyzna kupił w Tesco sok pomarańczowy. Jedna z kobiet zapytała go, czy nie przynieść mu jakiegoś ubrania. Nietypowy klient odpowiedział:

Nie trzeba, wszystko jest w porządku. Przybiegłem tu szybko.

Co ciekawe kasjerka twierdzi, że podobna sytuacja z tym samym mężczyzną zdarzyła się rok wcześniej. Jak widać nagie zakupy w Bury St Edmunds to już tradycja.

Więcej o: