Na ratunek na autostradach przychodzą im wtedy specjalne rampy. Są to dodatkowe pasy ruchu wypełnione żwirem, które wspomagają hamowanie rozpędzonych samochodów ciężarowych.
Z jednej z takich ramp skorzystał kierowca na autostradzie międzystanowej nr 64. Zjeżdżając z asfaltu na żwir najprawdopodobniej uniknął katastrofy.
Nagrał to wszystko ktoś z przejeżdżającego obok auta - mogło być naprawdę groźnie. Nic dziwnego, że film wyświetlono już około 1,5 mln razy.
Przeciążone ciężarówki pędzące autostradami nie zawsze są wyposażone w urządzenia takie jak np. retarder, czyli dodatkowe hamulce, których użycie nie psuje tych podstawowych. Tereny górzyste są dla takich pojazdów szczególnie niebezpieczne.