Dzień po Bożym Narodzeniu klient restauracji w Houston zdecydował się na piękny gest. Postanowił hojnie nagrodzić jednego z kelnerów za dobrze wykonywaną pracę.
Biuro mężczyzny znajdowało się niedaleko restauracji, dlatego często w niej bywał. Dzięki pracującemu tam Jamesowi każdą z wizyt wspomina jak najlepiej.
Jak podaje kbtx.com, zadowolony klient - Edward Pollard opisał pracownika restauracji, jako niezwykle uprzejmego i zawsze uśmiechniętego człowieka.
Pollard wielokrotnie obserwował Jamesa, który niezależnie od pogody czekał na przystanku autobusowym w pobliżu restauracji. Pomyślał, że jego ulubiony kelner zasługuje na powroty do domu w lepszych warunkach.
Pomyślałem, że przyda ci się auto, a ja mam dwa. Widzisz ten samochód? Jest twój! - zakomunikował Jamesowi Pollard
Edward doprowadził wcześniej samochód to takiego stanu, że wygląda po prostu jak nowy. Kelner nie krył wzruszenia. Serdecznie przytulił swojego klienta i długo dziękował mu przez łzy.