Po prawie pół roku policjantom udało się zatrzymać 51-latka, który najprawdopodobniej włamał się do baru w Kłodzku. Mężczyzna w sierpniu 2017 roku zakradł się w nocy pod lokal, wybił szybę i dokonał kradzieży.
Jego łupem było...30 kurczaków, napoje oraz sosy. Oszacowano, że dokonał strat na 1800zł.
Jak donosi Policja Dolnośląska, zatrzymany mieszkaniec Kłodzka zeznał, że zjadł cały dorobek z kradzieży.
Łasuchowi za kradzież oraz włamanie grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.