Mieszkaniec Chin nie chciał wydawać dużych pieniędzy na nowy telefon w ciemno. Postanowił sprawdzić osobiście, czy sprzęt sprzedawany w sklepie jest wart swojej ceny. Jednak gryzienie w tym celu aparatu okazało się wyjątkowo złym pomysłem.
Mężczyzna stoi przy stoisku z urządzeniami elektrycznymi, otoczony sporą grupą innych klientów. Nagle wgryza się w jeden z telefonów przeznaczonych leżących na ekspozycji, a ten... wybucha. Wszystko nagrała kamera monitoringu.
Chińczyk unika tragedii wyłącznie dzięki swojemu refleksowi. Mężczyzna wyrzuca aparat sekundę przed wybuchem. Gdyby zwlekał chociaż chwilę, do eksplozji doszłoby w jego rękach.
Tym razem nikt z obecnych w sklepie nie ucierpiał. Jednak w przyszłości radzimy wszystkim szukającym nowego telefonu w dobrej cenie sprawdzenie opinii o danym modelu w internecie.
Można również poprosić o niezbędne informacje obsługę sklepu lub przeczytać ulotki dołączone do sprzętu. Są to zdecydowanie bezpieczniejsze i bardziej sprawdzone metody na zapoznanie się z ofertą sklepu niż ta, którą wybrał mieszkaniec Chin.