Przyłóż palec do lustra w przebieralni. Tak sprawdzisz, czy ktoś cię podgląda

Aby mieć pewność, że nikt nieproszony nie obserwuje nas w miejscach publicznych, wystarczy pamiętać o jednym triku.

Żyjemy w czasach, w których coraz silniej promuje się zdrowy tryb życia. Zapisujemy się na siłownię, chodzimy na basen i uprawiamy sporty. Przez to bardzo często lądujemy w miejscach publicznych, w których musimy się rozbierać. A w szatniach zazwyczaj napotykamy lustra.

Większość z nich zapewne jest na swoim miejscu, abyśmy mogli się w nich przeglądać i by ułatwić nam życie. Jednak nie wszystkie. Istnieją też lustra przezroczyste, za którymi może stać obserwator lub nawet kamera i nagrywać nas bez naszej zgody.

Jednak istnieje bardzo prosty sposób, aby rozpoznać rodzaj lustra, z jakim mamy do czynienia i być pewnym, że nasza prywatność nie jest zagrożona. Zobaczcie sami!

Wystarczy, że podejdziecie do lustra i przyłożycie do niego palec. Jeśli widzicie przerwę między odbiciem, a prawdziwym palcem - odetchnijcie z ulgą. Jesteście bezpieczni!

Sprawdź czy lustro jest z tyłu przezroczyste i dotknij do niego palecSprawdź czy lustro jest z tyłu przezroczyste i dotknij do niego palec Buzz Gazeta.pl

Jednak jeśli czubki palców przy lustrze się stykają, lepiej uważajcie. Oznacza to, że lustro jest z tyłu przezroczyste, a za nim ktoś może (ale nie musi) się czaić. 

Sprawdź czy lustro jest z tyłu przezroczyste i dotknij do niego palecSprawdź czy lustro jest z tyłu przezroczyste i dotknij do niego palec Buzz Gazeta.pl

Więcej o: