Sushi staje się coraz bardziej popularnym daniem także w naszym kraju. Polacy zakochali się w surowej rybie i przekonali, że można zastąpić nią czasem tradycyjnego, niedzielnego schabowego.
Jednak surowa ryba to także ryzyko niespodzianki na talerzu. Przekonał się o tym jeden z klientów restauracji w Japonii.
Podczas posiłku zauważył, że część jego dania się porusza. Chwycił za telefon i nagrał, jak fragment ryby leżącej dotąd spokojnie na ryżu, zaczyna drgać.
Ciekawski klient nie odniósł talerza od razu do obsługi. Wcześniej postanowił pogrzebać chwilę w talerzu i sprawdzić, co dalej zrobi ożywione stworzenie.
Wbrew pozorom ryba ruszająca się na talerzu to dobry znak. Oznacza to, że jest świeża i została zabita niedawno. Z tego właśnie powodu mięso posiada jeszcze żywe komórki, które reagują na sód znajdujący się między innymi w soli kuchennej.
