Mieszkaniec Tarnobrzegu nie wierzył w swoje siły i mocno zestresował się przed egzaminem na prawo jazdy. Chciał uniknąć porażki tak bardzo, że umówił się ze swoim instruktorem, że ten znajdzie odpowiedniego "zastępcę", który zda za niego test.
Na przekręt zgodził się 21-latek, który stawił się na egzaminie teoretycznym z dowodem o 16 lat starszego mężczyzny. Oszustwo bardzo szybko wyszło na jaw. Egzaminator zorientował się, że zdjęcie na dowodzie zupełnie nie przypomina człowieka, który pojawił się w Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego w Tarnobrzegu.
Jak donosi Policja Podkarpacka, 21-latek przestraszył się i uciekł zaraz po tym, jak nie został dopuszczony do nieswojego egzaminu. Podczas ucieczki zapomniał zabrać ze sobą fałszywego dowodu.
Policjanci szybko ustalili tożsamość całej trójki pomysłowych mężczyzn. Za usiłowanie wyłudzenia i próbę poświadczenia nieprawdy, zatrzymanym grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Drodzy Czytelnicy!
Jeśli jest jakaś sprawa albo historia, którą chcecie nagłośnić - piszcie do nas na adres buzz_redakcja@gazeta.pl. Czekamy na Wasze listy!