Ksiądz ostrzega: jeśli jesteś katolikiem, nie rób sobie tatuaży. To zaproszenie dla szatana

Ksiądz Piotr Glas ostrzega przed niebezpieczeństwami tatuowania ciała. O filmie z przesłaniem duchownego napisał portal Fronda.pl.

Tatuaże nie cieszyły się popularnością już od chwili, gdy stawały się coraz bardziej popularne. Wiele osób kojarzy je głónie z środowiskiem więziennym i uważa, je za szpecenie ciała oraz szkodzenie swojemu zdrowiu. Ale jak się okazuje, przeciwnicy tatuaży mają też obiekcje natury innej niż zdrowotna czy też estetyczna. Ksiądz Piotr Glas ostrzega przed niebezpieczeństwami natury metafizycznej.

Duchowny nagrał filmik w trakcie spotkania rekolekcyjnego pt.''100 pytań''. Ten fragment poświęcony został odpowiedzi na pytanie, czy osoba wierząca może mieć tatuaż na swoim ciele.

"Pismo Święte zakazuje ludziom robienia sobie tatuaży. Moje doświadczenie uczy, że osoby, które robiły sobie tatuaże, miały poważne problemy duchowe" - ostrzega ksiądz w trakcie swojej wypowiedzi.
 

Duchowny nawiązał też do swojego doświadczenia - ludzie z tatuażami, których spotkał, jak mówi, przechodzili straszne męki.

Ksiądz wskazuje na to, że za robieniem tatuaży idzie taki sam popęd, jak przy uzależnieniu - jak to się potocznie mówi, mało jest ludzi z tylko jednym tatuażem, a jeszcze mniej z tylko dwoma. Duchowny jednak wątpi, że przyczyny są psychologiczne.

Stawia też tezę, że jeśli się myli i tatuaże nie są złe, to najgorsze co spotka taką osobę, to fakt, że po prostu nie będzie go mieć. A jeśli ma rację, to konsekwencje mogą być straszne. 

Ponadto mówi, że z rozmów dowiedział się, iż farby do tatuaży są ''demonicznie przetwarzane''. A potem mówi, że najgorszy kontrakt, jaki można zawrzeć z szatanem, to kontrakt krwi. A jeśli tusz tatuatorski jest okultystycznie przetwarzany, a potem wstrzykiwany do organizmu, to się miesza z krwią.


Tatuażami otwiera się więc na działanie zła. Wspomina też chwile, kiedy modlił się nad tatuażami, by uwolnić posiadacza tatuażu z takiego kontraktu krwi. Twierdzi, że widział, jak zmieniały się wtedy ludzkie twarze. Ludzie wykrzywiali się, jakby ich coś bolało.


Podsumowując - ksiądz Piotr Glas przestrzega przed robieniem sobie tatuaży.

Na dworze -20. Czarne BMW mknie drogą pod Łodzią. Nagle kierowca zauważył przed sobą zamarzającego liska